Zmuszeni jesteśmy, choć dobre wychowanie na to nie pozwala, formalnie się pochwalić! A kierując się niskiem poczuciem przyzwoitości zrobimy to publicznie! Kiedy człowiek zrobi krok do przodu to zrozumiałą jest rzeczą, że musi się tym z kimś podzielić. No a tak się akurat składa, że gwara-warszawska.waw.pl taki kroczek uskuteczniła. A rozchodzi się o to, że przestaliśmy być stroną internatową czy też inszym profilem. Klawe z nas jest towarzystwo i do klawej Ferajny codziennie się zwracamy więc postanowiliśmy się stowarzyszyć. Formalnie i oficjalnie jesteśmy od dziś Stowarzyszeniem Gwara Warszawska !
Do tej pory było tak, że z potrzeby głównej pompy życiowej przybliżaliśmy Wam warsziawskie spóżnizne kurturalne, nawijke i historie na jenternecie, na warstatach a czasem tyż w metrze. Wychodziło nam to jak wychodziło, wpadki byli, jakieś niedociągnięcia ale zawsze się staraliśmy co zresztą doceniliście i czujemy, że doceniacie. No to postanowiliśmy założyć lepszejsze kamasze i zrobić ten krok następny na naszej drodze. Oczywiście nie zawieszamy dotychczasowych działań, my je tylko rozwiniemy. Strona jenternetowa i profil FB nadal będa naszym narzędziem to prezentowania Drogiej Ferajnie naszych poczynań ale rozwiniemy bardziej werbalne część naszej działalności. Chcemy robić więcej warsztatów: tematycznych, dla dzieciaków, dorosłych i seniorów. Będziemy organizować spacery gwarowe, cóś jakby wycieczka ale z warsziawską nawijką. W ramach przybliżenia tak zwanego warsziawskiego klymatu będziemy szukać ludzi , którzy w niem wyrośli i płynie on im we krwi . Będziemy zbierać informacje i opowieści o charakterze i naturze warsziawskiej by nasza działalność była jak najbardziej wiarygodna i poparta w naturze a nie wciskaniu formalnego kitu. Zamierzamy bacznie przyglądać się naszej kochanej Stolycy i ludziom obecnie w niej mnieszkającem i rozwijać sie poprzez naszą działalność, by się nie okazało, że nawijamy ciagle i wciąż o tem samym. A co nam wtem względzie przyjdzie do głowy, cholera raczy wiedzieć, ale pomysłów mamy wiele a stowarzyszenie ułatwi nam ich rearizacje.
Wszystkich zapraszamy do brania udziału w naszej już poważniejszej, niż dotychczas zabawie w odkrywanie charakternej i jedynej Warsziawy.
Niewąska czeka nas robota dlatego tyż liczymy, jakby co, na Wasze wsparcie. Nadal będzie do śmiechu, czasem poważniej lub bardziej salonowo ale na pewno detalycznie i z warsziaskiem faszonem !
w wyrazami szaconku
Stowarzyszenie Gwara Warszawska
Sylwia Winnicka, Grzegorz Towalaszczak, Janusz Dziano