Warszawa da się lubić

Trzeba miastu spojrzeć w oczy,
Jak Gieniuchnie swej w oczęta,
Już tej chwili, tej uroczej
się nie zapomni, się zapamięta.

Warszawa da się lubić,
Warszawa da się lubić,
Tu szczęście można znaleźć,
Tutaj serce można zgubić.
Wiadoma rzecz, stolica
I każde słowo zbędnem.
I w ogóle i w szczególe
I pod każdem innym względem.

Kto odmienne rzuci zdanie

Też spokojna nasza głowa!

Panie szanowny, po co ta mowa!?

Z nią się nawet podobnież
Miasto Paryż równać nie ma prawa,
Bo faktycznie wiadomo, „pardą”,
Lecz nie ma, nie ma,
Jak Warszawa!
Warszawa da się lubić,
Warszawa da się lubić,
Tutaj szczęście można znaleźć,
Tutaj serce można zgubić.

Kto odmienne rzuci zdanie,
Też spokojna nasza głowa!
Mamy na to zapytanie:
Panie szanowny, po co ta mowa?

Warszawa da się lubić…

 

Autor tekstu: Bronisław Brok
Kompozytor: Jerzy Wasowski
Rok powstania: 1959